czwartek, 25 kwietnia 2013

Jestem winna
Za brak uczuć?
Nie tego jest wystarczająco
To za co
Tak....
Za brak okazywania ich
Dlaczego własnie najbliższym jest najtrudniej to okazać
Pokazać jak ich kocham
Jakaś niewidzialna bariera
Rozdziera..
Trzyma na dystans
Nie daje podejść, przytulić
Nie pokonując jej, skazuję się
Na niepewność
Puste słowa
Czyny bez wyrazu
Aż otoczą mnie
Nakładając pętle, jak obrożę na szyję
Naiwna, gotowa do ciągnięcia za sobą
Przetnę linę
Ucieknę
Tam gdzie nikt nie wie
Gdzie nadzieja jest wiatrakiem ludzkiego życia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz