Znowu go zobaczyła
Pojawił się nagle za jej plecami
Żałuje, że nie ma oczu z tyłu głowy
Może zobaczyła by jak na nią patrzył
Tęsknie, z miłości, nieosiągalnością, może z rozczarowaniem
Odwróciła się, nieświadoma jego obecności
Może coś mówił
Nie ogarnęła
Serce drgnęło boleśnie
Udawał, ze jej nie zna
Może miał rację
Bo to bliscy nieznajomi z przeszłością
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz