Dlaczego tak często,
żeby znaleźć z kimś wspólny język,
czy chociaż porozumieć się muszę dopasować swoje myśli,
słowa do jego sposobu porozumiewania się.
Jeszcze jak z wyższego poziomu schodzi na niższy...
To jeszcze, ale jeśli na odwrót...
to zgroza.
Sztuczność.
Próba przestawienia się nieudana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz